zimna sciana, zimna sypialnia
Jak to na budowie bywa, wszelkie problemy z niedoróbkami w ociepleniu wychodzą zimą. Nasz dom stoi w odsłoniętych polach i ściana zachodnia w różnych konfiguracjach jest ciągle problematyczna. W sumie to dziwi mnie, że w najróżniejszych artykułach o budowaniu zupełnie pomijana jest kwestia zachodnich jesienno-zimowych wiatrów i wiatru w ogóle.
U nas prawdopodobnie mamy niedokładnie zaizolowane ocieplenie domu przy listwie startowej, zimno przenika od dołu i leci sobie elegancko pod styropianem do góry. Ponieważ najbardziej wieje od strony zachodniej, to ta ściana wychładzana jest najmocniej. Druga sprawa to nieocieplone ściany szczytowe z silikatów na strychu, które zaleca się ocieplać od wewnątrz a my tego nie zrobiliśmy. Więc może być tak, że dodatkowo wychładzana na nieocieplonym strychu ściana szczytowa wychładza ścianę na poddaszu poniżej. Wzięliśmy jeszcze pod uwagę nieszczelność okien i po Nowym Roku przyjdzie ekipa żeby to sprawdzić. Nie mam już więcej pomysłów na to czemu tak się dzieje, a martwiłam się będzie u nas na poddaszu gorąco i duszno jak u teściów o_O
Przeprowadziłam ostatnio badania terenowe i podłogówka grzeje wszędzie na poddaszu bez zarzutu. Za to ściana zachodnia przy 1 C na dworze ma 18 C w pokoju i literalnie od niej, jak to się kiedyś mówiło, ciągnie. Niestety przy tej ścianie stoi łóżko. Na podłodze, przy zadanej temperaturze 22 C w całym domu, na panelach jest wszędzie 21,7 C , na poziomie szafki nocnej jest 20 C, a w mroźne dni czasem nawet 19. W pomieszczeniach od strony północno-wschodniej jest ciepło a tutaj dwie kriokomory :D Podobno zdrowo jest spać w zimnym pomieszczeniu, ale mnie to jakoś nie służy.
Koleżanka poradziła żeby kupić panele korkowe i ocieplić tym ściany w sypialniach. I chyba na razie to jedyne rozsądne wyjście z sytuacji. Swoją drogą nie sądziłam, że korek jest tak fajnym materiałem. Korek ekspandowany jest najbardziej naturalnym materiałem izolacyjnym jaki może być - składa się z kory dębu korkowego i żywicy, i już. W sumie do sypialni w stylu skandynawskim korek na jednej ścianie będzie wyglądał akurat, w drugim pokoju trzeba będzie to jakoś pomalować. Płyty korkowe woskowane do pomalowania się nie nadają, ale są też do kupienia płyty korkowe pomalowane na gotowo, ale i takie co woskowane nie są, kwestia wybrania tych właściwych. Napisałam do firmy jaką grubość zalecają, zobaczymy co powiedzą. Koszt ocieplenia korkiem 2 ścian jeśli chodzi o sam materiał to jakieś 1000-1200 zł.
Niezależnie jednak od tych rożnych rzeczy do poprawy, w życiu nie wrócę do żadnego bloku :D Kiedy czasem zaglądamy do starego mieszkania żeby przewieźć jeszcze jakieś rzeczy to nie mogę uwierzyć, że tam mieszkaliśmy.