Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

zagwozdka w "małym domku"

Blog:  maly-domek
Data dodania: 2023-11-18

Mieszkamy w naszym domu już kilka miesięcy i stwierdziłam, że może warto napisać o jednej istotnej sprawie, która moim zdaniem może doskwierać mieszkańcom małego domku.

                                                                                              ...............................................

Kiedy buduje się dom człowiek myśli o widokach z tarasu, narożniku w salonie, kominku czy miejscu na stół w jadalni. Tak przynajmniej było w naszym przypadku. Kwestia przechowywania rzeczy nie jest flagowym tematem prezentacji projektów i generalnie jest to coś co pojawia się gdzieś tam mimochodem w rozmowach o budowie. Nie spotkałam się z nagłówkiem "Projekt domu, w którym postawisz dużo szaf". A prawda jest taka, że projektując dom czy wybierając projekt należy zaraz na samym początku zadać sobie pytanie gdzie schowamy wszystkie pierdolety, które człowiek ze sobą wlecze. A jest tego mnóstwo od kuchennych naczyń, sprzętów, zapasów, przez ubrania, koce, pościele i ręczniki, aż po wkrętarki, wiertarki, szlifierki, nie mówiąc o proszkach, płynach do prania, mycia etc. To jest właściwie kwestia, która jest istotna w projektowaniu niewielkiego domu - jak zachować  przestronność pomieszczeń a jednocześnie schować w szafach wszystko to co ze sobą mamy.

Prosty przykład - większość gotowych projektów domów, również tych małych, zakłada dostęp do wody z wodociągu. Patrząc na mazowieckie, w którym mieszkamy jest to założenie z gruntu błędne. Niemal 90% działek, które oglądaliśmy były pozbawione wodociągu i kanalizacji, a po wybudowaniu domu usłyszeliśmy od spółki gminnej, że nie mają pieniędzy i nikogo z dalszej linii zabudowy nie podłączają. W konsekwencji w naprawdę niewielkiej kotłowni poza piecem gazowym i zasobnikiem musieliśmy zmieścić jeszcze kolumny do oczyszczania wody i zapas worków z solą do jej zmiękczania.

Kolejna sprawa - kominek, którego jestem absolutną fanką, wymaga zgromadzenia drewna, podpałki, pojemnika na popiół, łopatki do czyszczenia i osprzętu do mycia szyby.   Drewna, nie wnoszę generalnie do domu, bo nie przepadam za robalami, które czasem z niego wyłażą, trzymamy je w garażu podobnie jak brykiet, ale miło i wygodnie byłoby np szczapki na rozpałkę i podręczny zapas brykietu mieć pod ręką. Gdzie to trzymać? - no w kotłowni. Tym sposobem ze skromnego pomieszczenia robi się wielki magazyn. U nas dodatkowo kotłownia musiała ustąpić miejsca drugiej, pełniej łazience "pod schodami".

Nasz dom nie ma w projekcie garażu w bryle budynku, ani pomieszczenia nad nim. Po różnych domowych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że to rozwiązywałoby większość problemów związanych np. ze znalezieniem miejsca na wszystkie inne rzeczy, które nie trafiły do obecnych szaf i na razie stoją w nieużywanym pokoju gościnnym.  Tam znalazłyby się przestrzeń na wszystkie urządzenia techniczne, których używa się w domu, a może nawet wylądowałyby tam moje książki, które wciąż są jeszcze w mieszkaniu i niekoniecznie wiem co z nimi zrobić. Wtedy jednak dom przestałby być małym domkiem.

Ktoś może pomyśleć, że marudzę, ale to nie tak. Chciałam tylko pokazać na co warto zwrócić uwagę wybierając projekt niewielkiego domu i, że z czasem może nad dopaść myśl o rozbudowie. Co zresztą jest chyba pomysłem dość powszechnym, patrząc na domy, która mamy w okolicy :) Projekt małego domu od razu trzeba obejrzeć pod kątem organizacji przechowywania. Mały dom wymaga bardziej skomplikowanej logistyki w kwestii znajdowania miejsca na wszystko co ze sobą mamy, a o tym po prostu raczej się nie mówi i nie pisze.

My znaleźliśmy na to rozwiązanie prl-owskie czyli szafki pawlaczowe pod sufitem. Okazało się, że miejsca w domu jest na to mnóstwo. i białe szafki giną z oczu ;) Minus - żeby coś stamtąd wyjąć trzeba się wdrapać na krzesło. Ale ponieważ do starości nam jeszcze daleko - to się nie przejmujemy :)

11Komentarze
arex  
Data dodania: 2023-11-18 12:04:14
bardzo trafne uwagi
odpowiedz
Data dodania: 2023-11-22 14:48:42
dzięki za miły komentarz :)
odpowiedz
Odpowiedź do arex
agni8  
Data dodania: 2023-11-20 15:43:28
B. słuszne uwagi. My mamy strych na płytach OSB, co rozwiązuje część problemów i zadaszylismy taras nad garażem. W ten sposób zyskaliśmy trochę przestrzeni. Co do garażu, który mamy w bryle, jest on częściowo zagospodarowany na pierdoły, ale też stoi w nim auto, więc za dużo miejsca nie ma. Do tego doszła aparatura pod fotowoltaikę, więc ścian też nie ma już jak gospodarować. A samochód? Patrząc pod kątem elektryków, które tak szumnie są wciskane, sądzę, że samochodu tam już nie będzie. Elektryka na pewno tam nie wstawię, zwłaszcza po ostatnim pożarze u sąsiada. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych bezproblemowych etapów.
odpowiedz
Data dodania: 2023-11-22 15:06:06
A myślałam, że tylko ja się z tym borykam :) Niedawno uradziliśmy, że zrobimy garaż z prefabrykatów, kupimy 2 gotowe betonowe garaże 3x6 na garaż 2 stanowiskowy i z tyłu postawimy gotowe pomieszczenie biurowe betonowe na warsztat, cena za wszystko jakie 50 - 60 000 za całość - a tyle by nas kosztował garaż w bryle budynku kiedy stawialiśmy chałupę, no ale trudno. Co do elektryków to mamy hulajnogę elektryczną i trzymamy ją w domu, czytałam, że do gaszenia hulajnogi wystarczy gaśnica śniegowa, bo nie niszczy pomieszczenia i sprzętów, te cuda z wermikulitem za kilkaset złotych za jedną gaśnicę można podobno potraktować jak rodzaj naciągania, ale na samochód elektryczny to chyba nic nie ma, poza kontenerem z wodą, do którego wrzuca się samochód. Bardzo ciekawa jest też ekologiczność utylizowania wiatraków z elektrowni wiatrowych, otóż tnie się je na kawałki i zakopuje w ziemi , niczego się nie przetapia ani nie odzyskuje. . .
odpowiedz
Odpowiedź do agni8
Data dodania: 2023-11-22 20:15:40
dzięki za podzielenie się sugestiami
no właśnie, ja na poczatku nei chciałem garazu w domu,a bo to koszt, a i tak auto bedzie stało na zewnatrz. Jednak zrobilem dom z garazem i pomieszczeniem nad nim. I nie żałuję. Będzie zima, auto wyląduje w garazu nie trzeba skrobać szyb i cieple auto rano. Rower, kosiarka, jakis motocykl, jak urosną dzieci, hulajnoga, wykaszarka i tego typu sprzęty są doskonałym przykladem, ze warto miec pomieszczenie gdzie mozna to trzymac. Owszem ludzi przewaznie ogranicza kapital, a potem się okazuje, ze wybudowanie takiego pomieszczenia nie pochlonelo by wcale duzo pieniedzy, nawet przy wykonczeniu bo garaz mozna zalac posadzka i wlasciwie nie wykańczać ścian (zostawić np tylko tynk). Najdrozsze i tak sa lazienkai kuchnia , ktore wystepuja w kazdym domu. Jesli ktos nie buduje "na styk" to warto miec jedno pomeiszczenie wiecej anizeli jedno za mało. Budujemy w koncu dom na parenascie lat, a kto wie czy nie dojda w trakcie nowi czlonkowie.
odpowiedz
Data dodania: 2023-11-23 19:15:06
Zgadzam się co do tego zachowawczego budowania. Dzisiaj z perspektywy obecnych cen, sensowniej byłoby wybudować garaż w bryle budynku z pomieszczeniem nad nim. W ogóle uważam, że nie zawsze warto wybierać takie minimalistyczne projekty np. bez ganku, bez zadaszonego tarasu, czy bez garażu. No ale wszystko kosztuje i czasem nie ma wyjścia. Co do samej budowy to akurat nie mamy podejścia, że ten dom jest na pokolenia. Na stare lata marzy nam się raczej parterowy dom gdzieś na Mazurach :) A co będzie zobaczymy, ale naprawdę warto czasem dłużej przemyśleć czy nie lepiej wiele rzeczy zrobić od razu z całą budową, niż budować to później "po kawałku".
odpowiedz
Odpowiedź do tomek001
baka  
Data dodania: 2023-11-25 07:38:17
My wybierając projekt -gotowy- mieliśmy pewne założenia co musimy miec garaż na dwa stanowiska, spiżarka, pomieszczenia na górze do przechowywania-dzieci określiły to jako graciarnia :) są dwa oraz pralnie. Udało sie taki znaleźć. Ale z czasem Dzieci doraz większe mieszkamy juz 3 lata to i sprzętów przybywa- a to rowery, quad, motor , komar, traktorek do trawy w garażu a miejsca na nie niestety nie. Wiec w najbliższym roku planujemy jakis garaż wolnostojący.
odpowiedz
Data dodania: 2023-11-30 01:39:03
Hmmm... a ja na ten problem patrzę z drugiego końca. Dom budowaliśmy dla czterech osób, ale dzieci już się usamodzielniły i wyfrunęły z gniazdka. Teraz zostaliśmy z żoną sami na naszych włościach, przy czym nadmiar "przestrzeni magazynowych" nam nie przeszkadza, zrobiło się zwyczajnie wygodnie.
odpowiedz
Data dodania: 2023-12-12 22:33:01
Dokładnie, chociaż akurat ja przy wyborze projektu bardzo kierowałam się tym, gdzie będą wszystkie klamoty. Bardzo (bardzo!) Ratuje nas strych, bo np.swiateczne rzeczy tam są, a wyciąga i chowa się je tylko raz w roku. A mam co wyciągać, bo uwielbiam święta (wszelakie) i dekoracje. Mój spory dom z czasem stał się komfortowy, ale ma tendencję malejącą;-) rzeczy przybywa - miejsca ubywa. Dwustanowiskowy garaż (sami go dostawaliśmy do bryły, więc nie jest takim udawancem jak na projektach) magicznie mieści tylko jedno auto, reszta to składowisko, łącznie z barierkami na balkon, które czekają na montaż od 2 miesięcy. Był śnieg po łydki a ja codziennie musiałam odsniezac samochód:) maly-odmku, my się posiłkujemy regałami magazynowymi, można zrobić wąski a wysoki, dużo więcej rzeczy można zmieścić, jeśli mowa o Twoją kotłownię.daloby radę czy piec blokuje?
odpowiedz
Data dodania: 2023-12-16 16:31:50
Nasza kotłownia to jest pomieszczenie, w którym zmieści się już tylko 1,5 majstra do serwisu pieca :) - mamy w niej poza wiszącym piecem, wiszący zasobnik a pod spodem 4 kolumny do oczyszczania wody. Stoją tam jeszcze farby, tynki i wszelkie inne przydasie do wykończeniówki na górze, bo drzwi osadzone przez nas wciąż nie są zaszpachlowane i ogólnie poddasze jest mocno robocze :) Ostatnio dokupiliśmy trochę szaf i na razie chyba to wystarczy, ale tak po prawdzie to najlepiej byłoby postawić na drugiej części działki magazyn podobnej wielkości :D Człowiek ma ze sobą wiecznie tony klamotów. Na wiosnę mamy w planach uporządkowanie strychu, czyli tak jak mówisz - wstawienie regałów i opisanie rzeczy na nich, tak żeby był wreszcie porządek. Zobaczymy czy nam to się uda :)
odpowiedz
Odpowiedź do karolka89
Data dodania: 2023-12-18 23:12:56
Ten garaż to nie byłby taki głupi pomysł. Blaszaka pomalować/obsadzić bluszczem, można zrobić go na ładny. Wyjdzie taniej niż murowany, a nagle skład się robi na prawdę pokaźny. Właśnie taki mam pomysł na swój blaszak (jest tak okropna graciarnia, pomału wywozimy na śmietnik to co tam jest, bo dosłownie ledwo można tak wejść, potem przestawiamy go o 90stopni i wtedy planuje puścić na niego bluszcz)
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
maly-domek
ranga - mojabudowa.pl lider
OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 146503
Komentarzy: 2320
Obserwują: 82
On-line: 9
Wpisów: 7 Galeria zdjęć: 617
Projekt
bez piwnicy
MIEJSCE BUDOWY - Polska
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2024 styczeń
2023 grudzień
2023 listopad
2023 październik
2023 wrzesień
2023 lipiec
2023 luty
2023 styczeń
2022 listopad
2022 wrzesień
2021 listopad
2021 sierpień
2021 lipiec
2021 czerwiec
2021 marzec
2021 styczeń
2020 grudzień
2020 listopad
2020 październik
2020 wrzesień
2020 sierpień
2020 lipiec
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2020 luty
2020 styczeń
2019 listopad
2019 październik
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 czerwiec
2019 maj
2019 kwiecień
2019 marzec
2019 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67144
Liczba wpisów: 222812
Liczba komentarzy: 903598
Liczba zdjęć: 681154
Liczba osób online: 509
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy